W sporcie musisz słuchać trenera, mimo że czasami nie chcesz i nie rozumiesz. Musisz ufać jego strategii i doświadczeniu. W chrześcijaństwie jest tak samo – zaufanie Bogu jest konieczne, bo On wszystko zawsze wie lepiej. Postanowiłem Mu zaufać i teraz moje życie jest jak mistrzostwo świata. Nie zawsze wszystko jest kolorowe, pojawiają się problemy, ale wiem, że Bóg niczym najlepszy trener jest obok i wie, jak mnie przez te trudności przeprowadzić i doprowadzić do zwycięstwa.
(20) Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie.
List do Galatów 2:20